Minęło wiele deszczowych dni, podczas których przelano hektolitry zielonej herbaty, nim ludzie z Triumpha pokazali odświeżoną gamę motocykli Modern Classic. Na samym szczycie brytyjskiej listy dumnie pręży się Thruxton R, z silnikiem generujący 97KM i 112Nm momentu obrotowego, który jest dostępny już przy 4950 rpm.
Piec i jego osiągi to tylko wisienka na torcie, na który składają się hamulce Brembo, przednie zawieszenie upside-down od Showy, tylne od Öhlinsa i masa gadżetów typu ABS, kontrola trakcji, sprzęgło ze Slip Assist oraz gniazdo USB! Moim zdaniem taki sprzęt broniłby się tylko z obowiązkowym ABS-em, a przecież ma to być maszyna dla większości, ale wiadomo, że większość lubi kagańce i armię systemów pomocniczych, które sprawiają, że męski motocykl staje się potulny jak trzykołowy rowerek.
Na początek Thruxtor R będzie dostępny z dwoma pakietami stylizacyjnymi – Track Racer i Cafe Racer. CR, pod względem stylistyki i osiągów, będzie ciekawym konkurentem dla Yaniny, która pomimo braku elektronicznych zabawek, z odpowiednim kierownikiem w siodle, chętnie sprawdzi czy brytyjski arystokrata nie dostanie zadyszki w ulicznym starciu.
Thruxton R by K-Speed
Modyfikowanie tak dopracowanych maszyn to balansowanie na bardzo cienkiej granicy dobrego smaku i stadionowej szmiry. Są jednak firmy, które bez pardonu wjeżdżają flexem w stal i swoimi modyfikacjami poprawiają fabrykę, nadając maszynom jeszcze bardziej indywidualnego stylu.
Oto Darkster – pierwszy projekt ekipy K-Speed bazujący na świeżutkim Thruxtonie R.
Lista zabiegów dopieszczających:
– zamknięcie ramy
– zmiana siedzenia
– tylna lampa LED z wbudowanymi kierunkowskazami
– niższe clip-ony
– obniżone zawieszenie
– nowe zaciski hamulcowe Brembo M50 (montowane w Ducati Panigale 1199)
– szersza opona z tyłu
– lusterka na końcówkach kierownicy
– kolektor wydechowy owinięty bandażem termoizolacyjnym
– nowe kierunkowskazy przednie
– krótkie klamki
Za mroczny klimat odpowiada matowe malowanie baku, błotnika, dekli bocznych, końcówek wydechu, półki oraz uchwytu przedniej lampy.
Zarówno oryginał, jak i modyfikowaną wersję od chłopaków z K-Speed z chęcią postawiłbym w garażu na równi z Yaniną… /sic!/ i to jest chyba najlepsza rekomendacja.
PS. W Polsce zmienił się importer Triumpha, ale mam nadzieję, że szybko będę mógł przetestować Thruxtonową R-kę!
K-Speed | Zdjęcia: OverRide Photo
