Huge Moto to studio, składające się z grupy osób zafascynowanych projektowaniem i budowaniem customowych motocykli. Ich historia zaczęła się w 2014 roku, kiedy Bill Webb – założyciel HM – odzyskał skradzione wcześniej Kawasaki ZX7 z 1995 roku, które szabrownicy pozbawili owiewek i kilku innych części.
To sprawiło, że Bill dostrzegł ogromny potencjał do zbudowania ulicznego wojownika.
Po sukcesie cafe fightera ekipa Huge Moto zaprezentowała dwa kolejne projekty, które tym razem bazowały na Hondzie CBR1000RR.
Obie RR-ki wprawiły w zachwyt dziennikarzy, blogerów i motocyklistów z całego świata i dodały skrzydeł teamowi z San Francisco.
Mono Racer
Gdy nie jesteś pierwszy, jesteś ostatni!
Takie hasło przyświecało zespołowi Billa przy projektowaniu trzeciej maszyny – Mono Racera, który wprowadził ich na zupełnie inny poziom pracy, bo nie bazuje na seryjnie produkowanym motocyklu, a jedynie korzysta z silnika znanego z CBR1000RR.
Każdy kolejny element maszyny był projektowany w odniesieniu do kultowego pieca z RR-ki.
Ramę i wahacz z włókna węglowego zaprojektował Allan Reich, który w HM dzierży stanowisko głównego inżyniera.
Elementy wizualne motocykla zostały zaprojektowane w zgodzie z filozofią “Czysto i zadziornie”, która przyświecała projektantom sportowych motocykli jeszcze 20-30 lat temu.
Wtedy surowe owiewki miały konkretne przełożenie na aerodynamikę i nie montowano w motocyklach niepotrzebnych, chaotycznych ozdób, które w dzisiejszych konstrukcjach służą tylko do wyróżnienia się pośród konkurencji.
Wizualna bitwa nadmiernie agresywnych detali i szalonych grafik we współczesnych motocyklach nie wzbudza w nas żadnych emocji!
Gdybyśmy postawili Mono Racera obok nowej CBR1000RR, którą Honda zaprezentowała na targach w Kolonii, to mam wrażenie, że seryjnie produkowany motocykl wyglądałby przy projekcie ekipy Huge Moto jak tani zamiennik z Chin.
Do przemiany Mono Racera w realny motocykl jeszcze długa droga, ale po samych renderach wiem, że warto uzbroić się w cierpliwość i zacząć wrzucać papierkowe banknoty do świnki-skarbonki.
