Nie ma chyba lepszej maszyny do przebudowy od Hondy CX500. Bazę można kupić za kilka tysięcy złotych, nie ma problemu z częściami, a w internecie można znaleźć dziesiątki inspiracji, w każdym możliwym stylu.
Andrzej,właściciel CX-a, obserwując międzynarodową scenę customów, stwierdził, że jego “cafiak” musi bazować na leciwej Hondzie z sercem V-dwójki. Do realizacji projektu zaprosił Przemka z Wena Moto.
Honda CX500 “Twister”
Z podróży po bazowy motocykl chłopaki przywieźli siedem CX-ów i tak rozpoczęły się godziny myślenia, projektowania i budowania maszyny, która zachwyciła spore grono doświadczonych customerów, ale o tym później.
Zakres przebudowy:
Elementem, którzy wyróżnia Twistera pośród innych CX-ów jest ręcznie wykonany zadupek, pod którym biegnie końcówka wydechu. By nadać lekkości całej konstrukcji zamontowano wahacz mono shock.
Prace “wykończeniowe” objęły między innymi:
– produkcję półek zawieszenia CNC
– przesunięcie podnóżków oraz dźwigni sprzęgła i dźwigni zmiany biegów
– wbudowanie lampy LED w zadupek
– zamontowanie reflektora przedniego z kierunkowskazami
– modyfikację wiązki elektrycznej
– zamontowanie wlewu paliwa pop-up
– zmianę manetek
– zamontowanie prędkościomierza zintegrowanego z obrotomierzem w koszu z polerowanego aluminium
– wymianę klamek
– zamontowanie stożkowego filtra powietrza
Oczywiście nie obyło się bez piaskowania i malowania ramy oraz felg, renowacji, sodowania i malowania silnika, a także polerowania kap zaworowych.
Efekt przerósł zarówno właściciela, jak i budowniczego. Twister zdobył pierwsze miejsce w kategorii Cafe Racer podczas VII Mistrzostw Polski Motocykli Customowych oraz trzecie miejsce na najładniejszy motocykl festiwalu”Pick of excellence”.
Ekipie Wena Moto życzę kolejnych projektów, które wyróżnią polską myśl na scenie customów.
PS. Gdybym miał być upierdliwy – a przecież wiecie, że jestem – to elementy takie jak zaciski, detale felg i gaźnik zostawiłbym w czarnym kolorze.
I tak powstała piękna Honda! 🙂