BMW “Alpha” – piękny, minimalistyczny, nietuzinkowy projekt Mehmeta Doruk Erdema.
Jak większość projektów koncepcyjnych, ten również skończyłby jako internetowa ciekawostka, gdyby nie Mark Atkinson, człowiek, który ściga się po wyschniętym jeziorze Bonneville. Człowiek, który postanowił ożywić rysunki tureckiego projektant, bazując na resztkach rozbitego BMW K75!
By z kupy złomu stworzyć maszynę, odwzorowującą pomysł Mehmeta, Mark musiał wykazać się niezwykłą kreatywnością, bo nie miał nic, poza komputerowym renderem.
Z pewnością nie będzie to najpraktyczniejszy motocykl, którym Mark będzie jeździł codziennie po świeże pieczywo, ale trzeba przyznać, że efekt końcowy jest spektakularny.
Ma ktoś na zbyciu stare K75 i trochę aluminium?