Zapomnij o SmartWatch-ach, które wysyłają Ci notyfikacje kiedy Twój znajomy z Facebooka wrzuci setne zdjęcie swojego dziecka na nocniku. Zapomnij o świecących zegarkach o wadze czołgu.
Spójrz na zegarek inspirowany motoryzacją. Zaprojektowany przez pasjonatów, dla pasjonatów.
Nie odrywasz ręki z kierownicy, nie klikasz w miniaturowe przyciski. Wystarczy spojrzenie i już wiesz, że jesteś spóźniony!
Od trzech lat noszę jeden zegarek, ale gdyby ktoś wyprodukował takie cudo – brałbym jak Pudzian sterydy!
Projekt: Gus Petrikas
Cześć
jaka cen a???//