Wpisz frazę i naciśnij Enter

EICMA 2017 – Yamaha Niken

Jedyną stałą jest zmiana!
Zanim rozpiszę się na temat nowości ze stajni Yamahy, cofnijmy się w czasie. Konkretnie do 29 czerwca 2007 roku. Dla ludu pracującego w korporacjach był to jeden z wielu niewyróżniających się dni. Ot dwie godziny rano w korku, kawka, asap, dedlajn, kawka, kawka, ploteczki, dedlajn, asap, asap, dwie godziny w korku wieczorem. Ale dla tego poczciwego chłopiny ze zdjęcia był to dzień, w którym wydał na siebie wyrok, bo jako ówczesny szef Microsoftu w dość chłodnych słowach skomentował premierę pierwszego Iphone’a:

Nikt nie kupi telefonu bez klawiatury!
500 dolarów w abonamencie?! Rzekłbym, że to najdroższy telefon na świecie, który nie jest skierowany do klientów biznesowych, ponieważ nie ma klawiatury, co sprawia, że nie jest dobrym urządzeniem do e-maili […] W tym momencie sprzedajemy miliony, miliony i miliony telefonów rocznie. Apple sprzedaje zero telefonów rocznie. Za pół roku będą mieli najdroższy telefon jakikolwiek powstał i zobaczymy… Zobaczymy, jak się potoczy nasza rywalizacja.

W ciągu dziesięciu lat od tego zdarzenia, Apple sprzedało 1,2 miliarda swoich telefonów bez klawiatury, a my wiemy ile na rynku mobilnym znaczą dziś tacy giganci jak Nokia i Microsoft.

***

Z kontrowersyjną Yamahą Niken może (choć nie musi) być podobnie. Nie wiem tego ja. Nie wiedzą tego księgowi, inżynierowie i projektanci Yamahy. Wiem jedno: tak, jak moja babcia nie rozumiała telefonu bez klawiatury, tak moje dzieci nie będą widziały sensu jazdy na dwóch kołach, skoro na trzech jest bezpieczniej, fajniej i prościej. Rynek motocyklowy zmienia się i jeśli nie zachęcimy młodych ludzi do spróbowania, nie pokażemy, że na motocyklu może być bezpiecznie i fajnie to za 10 lat będziemy spotykać się w muzeum techniki.

Ktoś w końcu musiał zrobić krok, wprowadzić coś, co przez motocyklowych purystów nie będzie przyjęte z bożonarodzeniowym ciepłem. Zrobił to koncern z Iwata i za to należą się słowa uznania. Nawet jeśli Niken nie przyjmie się w dłuższej perspektywie, to na pewno wywoła z lasu kolejne śmiałe koncepty.

Yamaha Niken – o co chodzi?
Najwięcej kontrowersji w nowości Yamahy budzą dwa 15-calowe koła z przodu, cztery amortyzatory USD i cały system oparty na zasadzie Ackermana, który umożliwia Nikenowi poruszanie się w zakrętach. Uprzedzeń do takiego rozwiązania możemy doszukiwać się w naszym dzieciństwie. Któż nie słyszał od dziadków, że tak dużemu dziecku nie przystoi jeździć rowerkiem z dodatkowymi kółkami? I patrząc na Nikena od razu włącza się lampka: trzy koła = nie umiem jeździć, jestem gorszy.

A tym miejscu należy dodać tylko, że Niken (z japońskiego “dwa miecze”) pozwala na pochylenie do 45 stopni, a to o wiele głębiej niż przeciętny posiadacz dwókołowego motocykla potrzebuje. System Leaning Multi-Wheeler (LMW) jest tu tylko i wyłącznie po to, by zmniejszyć skutki zmiany środowiska jazdy i poprawić stabilność podczas jazdy w zakręcie.

Poza kosmicznym frontem, Niken to znana wszystkim Yamaha MT-09, czyli Yamahowa gwarancja dobrej zabawy. 115 koni mechanicznych z trzycylindrowego silnika, 87.5 Nm momentu obrotowego, przy wadze na poziomie 263 kilogramów pozwoli na rozpędzenie motocykla do 200km/h.
Z ABS-em, kontrolą trakcji, quick shifterem, tempomatem, zmiennymi mapami silnika D-Mode i dodatkowym punktem podparcia w postaci trzeciego koła, otrzymamy generator motocyklowych wrażeń, które dziś są dostępne tylko dla zaawansowanych bajkerów.

Tym, którzy martwią się o zwrotność w korkach powiem tylko – hold jor horses! Masa w Nikenie rozkłada się 50:50, jego długość to 2150 mm (10 mm mniej od standardowej MT-09), szerokość 885 mm (35 mm więcej od MT-09). Z bakiem o pojemności 18 litrów i zasięgiem 300 kilometrów, można powiedzieć, że Niken to wyprzedzający epokę uniwersalny motocykl dla wszystkich!

Czy to wystarczy by zrewolucjonizować sposób myślenia o motocyklach? Tego nie wie nikt, ale cieszę się, że początek rewolucji zostanie przypisanie marce, której motocykl stoi w moim garażu!

Yamaha Motor Polska | Facebook

Włącz powiadomienia
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Napisz w komentarzu, co sądzisz na ten temat…x
()
x