Czy ja mówiłem, że dzięki motocyklom nauczysz się pokory, zaczniesz odkrywać wszystko na nowo, staniesz się profesjonalną pogodynką, otworzysz się na ludzi i łatwiej osiągniesz wewnętrzną równowagę? Tak, mówiłem i cały czas tak uważam! Nie mówiłem jeszcze, że jest druga strona medalu, czyli rzeczy, których motocykle NIE zmienią w Twoim życiu.
Wdech.
Wydech.
Motocykle nie zmienią:
1. Czasu dojazdu do pracy
Kupię motocykl – skrócę czas dojazdu do roboty!
Bardzo dobre założenie. Problem w tym, że na motocyklu najnudniejsza trasa może być przygodą. Trzeba tylko skręcić tu, tu i tu i zrobić jakieś 30 kilometrów więcej, ale to przecież nie problem, bo jedziesz ukochanym sprzętem. Po kilku dniach zaczynasz wstawać 15 minut wcześniej, a i tak notujesz spóźnienia w pracy.
2. Wiecznej dziury budżetowej
Zakup jednośladu motywujesz oszczędnościami (mniej pali/nie stoisz w korkach/nie płacisz za parkometr)? Możesz poprosić bank o otwartą linię kredytową, bo za moment zamówisz nowy napęd, nowe opony, nowy kask, nowy kombinezon, lepszy napęd, jeszcze lepsze opony, bezpieczniejszy kask i szybko nauczysz się racjonalizować najgłupsze zakupy, tylko dlatego, że dotyczą motocykla.
3. Pewności siebie
Kupiłeś motocykl i myślisz, że laski będą ustawiały się do Ciebie kolejkami? Nawet gdyby to było takie proste to motocykl zmieni jedno: moment, w którym superidealne panienki skumają z kim mają do czynienia, bo czar motocyklowego macho pryśnie zaraz po zdjęciu kasku.
Niestety, w 9 przypadkach na 10, gdy zapytasz kobietę, co najbardziej pociąga ją w mężczyźnie, odpowiedź będzie składała się z dwóch słów: “pewność siebie”.
Jeśli brakowało Ci jej zanim wlazłeś na moto to choćbyś zainwestował w całą armię Gixów, Erłanów i Panigalsów – nic się nie zmieni.
Nie oznacza to, że jesteś kompletnie stracony. Po prostu musisz skierować działania w inną stronę i na efekty poczekać nieco dłużej niż przerwa obiadowa w pobliskim gimnazjum.
4. Zachowania Twojej partnerki
Każde wyjście z kumplami poprzedzone jest awanturą, którą w jakości FullHD oglądają sąsiedzi dwa bloki dalej? Nie licz, że zmieni się to jeśli piątkowy browarek zastąpisz krótkimi wypadami na moto.
Mam tego dość! Zamiast spędzić czas ze mną, Ty:
non-stop pijesz z kolegami
non-stop jeździsz motocyklem
non-stop siedzisz na siłowni
non-stop ***
Pod gwiazdki wstaw dowolną rzecz, na którą masz aktualnie ochotę, bo cokolwiek będziesz chciał zrobić – avanti jest gwarantowane. Może zamiast szukać nowych pasji, czas pomyśleć o zmianie partnerki?
Wdech.
Wydech.
Czyż nie mam racji?
PS. Sprawdź 5 rzeczy, które motocykle zmieniają w życiu
PS2. Udostępnienia, lajki, komentarze mile widziane!
